faktorX |
Wysłany: Czw 11:25, 02 Mar 2006 Temat postu: O Bladynkach |
|
Jadą dwie blondynki maluchem.
Nagle jedna mówi do drugiej:
- Ty zgasł nam silnik!
- To ciekawe... sprawdźmy!
Zatrzymują auto otwierają bagażnik i jedna mówi:
Cholera zgubiłyśmy silnik!
Na to druga otwiera tylną klapę i woła:
Nie przejmuj się mamy zapasowy z tyłu
Idą dwie blondynki brzegiem morza.
Jedna mówi:
- Patrz zdechła mewa!
A druga patrząc się w niebo mówi:
- Gdzie nie widzę?!?
Blondynka na ulicy mówi:
- Przepraszam pana, która godzina?
- Jest piętnaście po trzeciej.
- To dziwne, zadaję każdemu to samo pytanie przez cały dzień i za każdym razem dostaję inną odpowiedź.
-Jadącą na rowerze blondynkę zatrzymuje policjant. Po sprawdzeniu stanu technicznego roweru mówi:
- Nie ma pani powietrza w tylnym kole.
a blondynka na to:
- Tak to prawda ale tylko na dole...
- Jaki jest zew godowy blondynki?
- "Jestem taaaaka pijaaana..."
- Jaki jest zew godowy brzydkiej blondynki?
- "Mówiłam, że jestem pijana, do cholery!!!"
- Jaki jest zew godowy brunetki?
- "Czy ta blondynka już sobie poszła?"
Mąż: "Gdybyś nauczyła się gotować, moglibyśmy obyć się bez kucharki!"
Żona-blondynka: "Gdybyś nauczył się dogodzić mi odpowiednio,
moglibyśmy obyć się bez ogrodnika!"
Brunetka, ruda i blondynka założyły się, że przepłyną 20
kilometrów z wyspy na brzeg ladu. Brunetka przepłynęła 5km,
straciła siły i utopiła się. Ruda przepłynęła 5km, 10km,
straciła siły i utopiła się. Blondynka przepłynęła 5km, 10km,
15km 19.5km, po czym stwierdziła, że nie ma siły płynać dalej
i wróciła na wyspę. |
|